Forum marynarzy i zainteresowanych tematyką morską

marinerrr

Witam,

Jestem studentem Akademii Morskiej. Zastanawiam się, co będzie dla mnie lepszym rozwiązaniem. Mechanika, czy nawigacja? Idę w styczniu na zaoczne i zamierzam po I roku już pływać. Trapi mnie tylko to, że pracy dla tych z pokładu nie jest dużo. Ale wiem, że to jest coś co chcę robić w życiu. Natomiast maszyna kusi zarobkami. Po I roku od razu za motorzystę po wypływaniu 2 miesięcy.

Boję się trochę tego, że na pokładzie może być z początku ciężko. Motorzysta i ogólnie inżynier jest chyba raczej bardziej szanowany na statku? Generalnie chciałbym aby wypowiedziały się wilki morskie, które już sporo wiedzą. Jakie są wady i zalety jednego i drugiego? Na co należy uważać? Czuję, że na pokładzie odnajdę się w 100, a nawet 200 procentach... Tylko najgorsze te zarobki i mniejsze możliwości pracy.

Jessica

Kochany, kto Ciebie weźmie po 1 roku na motorka? Za cadeta i to jeszcze będą kręcić nosem. Po ukończeniu to może tak ale wszystko też zależy od umiejętności i opinii z praktyk, nikt nie weźmie na tak odpowiedzialne stanowisko osoby nowej. Obawiam się że musisz zacząć od niższej pozycji.. ;/
pokład fajnie, czysto i się tak nie narobisz.